W ostatnich dniach wiele osób nagabuję moją stetryczałą osobę w sprawie ewentualnego wskrzeszenia Monarchii Austro-Węgierskiej.
Oto moja odpowiedź:
Na tę chwilę jestem nieco sceptycznie nastawiony w kwestii reaktywacji Monarchii. Nie jestem w pełni przekonany na jak długo starczy wszystkim zapału i chęci. A nie chciałbym po kilku miesiącach, po raz kolejny urządzać pogrzebu.
Ale, skoro ostało się nasze ostatnie forum, można by spróbować przeprowadzić kontynuację naszych dziejów. Za punkt wyjścia proponuję przyjąć jesień 1918 roku, kiedy to dokonał się żywot realnej Monarchii i zapanował chaos. Upadek władzy centralnej. Quasi-państwa tworzyły się i upadały z dnia na dzień. Nastąpiła totalna bałkanizacja.
Jeśli znajdą są chętni to proponuję, aby każdy wyciął sobie jakiś kawałek z terenów dawnej Monarchii (nie musi to być cała prowincja) i zaprowadził na nim ład i porządek. Typ rządów dowolny. A po powiedzmy roku, jeśli ktoś się ostanie oraz uda się przekonać sceptyków, będzie można pomyśleć o utworzeniu Odrodzonych Austro-Węgier. A wtedy przyrzekam osobiście udać się na kolanach do Rotrii, aby błagać o namaszczenie nowego Monarchy.
Dla ułatwienia wyboru zamieszczam kilka mapek:
Podział administracyjny Węgier na Wikipedii:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Podzia%C5 ... %C4%99gier
W tym temacie proszę zgłaszać chęć przejęcia pod opiekę jakiegoś obszaru. Nie musi to być to cała prowincja, może to być jakaś część z którą się najbardziej utożsamiamy i chcielibyśmy rozwijać. Zostanie wtedy utworzony odpowiedni dział na forum.
Zacznę jako pierwszy:
Oznajmiam wszem i wobec, że przejmuję władzę nad Bukowiną i ustanawiam Bukowińską Republikę Rad.
