Pozwoliłem sobie założyć taki temat, o wdzięcznej nazwie "Dział Nieobecności". Powód oczywisty.
Od jutra będę na realnym urlopie, co nie oznacza, że nie będę bywał w Monarchii. Trudno mi jednak przewidzieć jakie będą moje możliwości czasowe korzystania z elektronicznego sprzętu, stąd pozwoliłem sobie na taki wpis.
Od 26 lipca do 1 sierpnia moja aktywność może być pobiezna.